Zielone Drzwi

Przepisy / To co ty jesz?

Menu nr 12: Szpinakowy dzień... tydzień

Z targu przyniosłam szpinak. Nie jakiś tam szpinaczek bejbi, tylko wielki dorodny szpinak, który ledwo zmieścił się w torbie. Było to 3 dni temu i od tamtej pory jem szpinak na śniadanie, obiad i kolację. A nawet na deser!

 

Przedstawiam Wam 1-dniowe menu z głównym bohaterem.

 

ŚNIADANIE:

- koktajl ze świeżego szpinaku, natki pietruszki, banana, gruszki i czerwonego winogronu + nasiona chia, płatki kukurydziane, migdały, pestki moreli

 

POŚNIADANIE:

- kawa z mlekiem sojowym

 

OBIAD: 

- szpinak duszony z kalafiorem, mlekiem kokosowym, czosnkiem i curry + soczewica żółta mung i pęczak jęczmienny + makaron

- surówka z marchewki, natki pietruszki i sezamu z sosem balsamicznym

 

DESER:

- śliwki + winogrona + pół banana z masłem z orzeszków ziemnych

 

PODWIECZOREK:

- jabłko + śliwki

 

KOLACJA:

- sałatka: świeży szpinak + sałata rzymska + natka pietruszki + pomidor + ogórek + pestki dyni + chrzan + majonez roślinny (najbardziej lubię Develey)

 

 

  

 

MENU nr 11

 

18.09.2020